Latem 1823 r. bł. Anna Katarzyna była bardzo cierpiąca i coraz słabsza. Aż do ostatniego tchnienia zachowała swój pogodny sposób bycia. Był to wyraz największej cierpliwości i łagodności z doskonałym poddaniem się Bogu. Jej gasnące życie było teraz poświęcone jedynie rozmyślaniu i wewnętrznej modlitwie.
Ostatnie dwa tygodnie prawie nie mówiła, rozmawiała jedynie ze spowiednikiem. Sakrament namaszczenia chorych przyjęła świadomie. Rano, w dniu swojej śmierci, przyjęła Komunię św. Modliła się: "Przyjdź, Panie Jezu". Umarła w dniu 9 lutego 1824 roku wieczorem, polecając Bogu swoją czystą duszę. Na jej ciele lśniły białe blizny ran.
Módlmy się: Najdobrotliwszy Boże, dzięki Ci składam, że z taką troską prowadziłeś błogosławioną Annę Katarzynę aż do jej błogosławionej śmierci. Proszę pokornie, racz wszystkich ludzi tak samo prowadzić aż do ich szczęśliwego końca. Ulituj się nad grzesznikami, którzy idą błędnymi ścieżkami i zawróć ich na Twoją drogę. Przyjmij łaskawie wszystkich, którzy dziś rozstają się z ziemskim życiem. Za wstawiennictwem błogosławionej Anny Katarzyny użycz i mnie łaski dobrej śmierci.
Błogosławiona Anna Katarzyno, wstaw się za mną, bym wiernie przeszedł moją drogę do końca, bym nigdy nie zbłądził i nie dał się ugiąć ani zniechęcić żadnymi przeciwnościami.
Błogosławiona Anno Katarzyno, dopomóż mi w moich licznych potrzebach, a szczególnie w tej trudnej, która mnie dziś do ciebie przyprowadziła... Błogosławiona Anno Katarzyno - módl się za mną!
Wszechmogący, Dobry Boże, wysłuchaj moją modlitwę dla zasług Syna Twojego, Jezusa Chrystusa. Wejrzyj łaskawie na wstawiennictwo błogosławionej Anny Katarzyny i wsław ją przez spełnienie mojej prośby. Twoja święta wola niech będzie uwielbiona!
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu.
za: Nowenna za przyczyną bł. Anny Katarzyny Emmerick, Wydawnictwo Instytutu Teologicznego Księży Misjonarzy, Kraków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz